Ah co to był za ślub 🙂 masa uśmiechów, radości… zdjęcia robiły się same. Zapraszam na reportaż ślubny Olgi i Bartka.
Bardzo udany materiał, młodzi powinni być zadowoleni. Świetnie opanowany warsztat… kadry, światło, emocje… wszystko się ładnie zgrało 🙂
Zdjęcia ok tylko czasem garnitur Pana młodego rozjeżdża się w kolorach – od jasnego granatu do ciemnego a nawet fiolotu.
Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.
2 komentarze
22 lipca 2014 at 10:58 —
Bardzo udany materiał, młodzi powinni być zadowoleni. Świetnie opanowany warsztat… kadry, światło, emocje… wszystko się ładnie zgrało 🙂
14 kwietnia 2017 at 11:15 —
Zdjęcia ok tylko czasem garnitur Pana młodego rozjeżdża się w kolorach – od jasnego granatu do ciemnego a nawet fiolotu.