W październiku miałem przyjemność fotografować ślub koleżanki z liceum. Od której to zawsze ściągaliśmy na francuskim 😀
Od kiedy tylko zacząłem się zajmować fotografia ślubną na poważnie, Magda powtarzała, że muszę być na jej ślubie jako fotograf 😉 i na szczęście udało się. Dla osób które nie znają jej muszę powiedzieć, że to osoba z ogromnym poczuciem humoru 😀 i tak też przebiegł cały reportaż i plener na który zapraszam poniżej 🙂
Ps. Przy okazji chciałem podziękować znajomemu za zaprojektowanie loga 🙂 Jeśli ktoś będzie poszukiwał grafika polecam!
http://pepperfection.com/

.jpg)
.jpg)
.jpg)






































